Wciąż ubolewam nad brakiem piekarnika, dlatego musiałam pomyśleć nad prostym, szybkim deserem, który zadowoli małe łasuchy. W ramach codziennego spacerowania, poszłam po maliny do sklepu. To już chyba ostatnie w tym sezonie jakie jadłam. Niestety.
Wyszedł deser idealny na pożegnanie lata.
A oto składniki i banalny, wymyślony przeze mnie przepis na 5 foremek :
- pół paczki ciastek kruchych - ja miałam w domu owsiane
- 2 op. po 250 g serka włoskiego mascarpone
- 4-5 łyżek cukru pudru
- maliny
- kakao do posypania
Ciastka należy pokruszyć w misce . Dodać około 3 łyżki serka i mieszać , aż pokruszone ciastka zwilgotnieją. Odłożyć.
W misie wymieszać resztę sera z cukrem pudrem, aż się rozpuści.Jeśli ser nie będzie wystarczająco słodki, dodać więcej cukru. Nie trzeba używać miksera. Wystarczy łyżka. Wyłożyć foremki masą ciasteczkową , tak by zakryła cały dół foremki. Dodać masę serową. Ozdobić malinami i posypać kakao.Przed podaniem można schłodzić w lodówce, ale niekoniecznie.
![]() |
Madzia, która lubi być fotografowana |
![]() |
Sebastianek |
![]() |
Ściana z farbą tablicową Benjamin Moore to nasz strzał w dziesiątkę. Mamy nadzieję, że Tosi się również spodoba ! |
Pianino w domu <3 Kurcze, ale tu pysznie!
OdpowiedzUsuń